Była sobie kiedyś niezła diablica, która była strasznie kąśliwa w stosunku do Reia.



Ale jak każda diablica miała też swoją drugą anielską stronę.



Jej anielska strona przejawiała się jedynie, gdy miała kontakt z tą samą płcią.



Obudzenie w  niej jej anielskiego "ja" w stosunku do Reia następowało, gdy na siłę usiłowała mu pokazać, że potrafi być inna niż ten ma o niej zdanie.



Rei zamiast zaakceptować jej anielską stronę nadal uważał, że to ta sama diablica.



Rei postanowił być bardziej kąśliwy i częściej próbował udowodnić, że Azu jest głupia, a to ją niesamowicie wyprowadzało z równowagi.



Swoją złość musiała wylać niestety na biednego Reia.



Azu wkrótce po upuście złości odzyskała dobry humor przy dwóch przyjaciółkach Hai-chan i Naru-chan



Azu i jej dwie najlepsze przyjaciółki postanowiły spokojnie sobie usiąść w pokoju klubu, ale nagle wparował cudowny Rei-sama.



Rei-sama był bliskim przyjacielem Michiko, którą zaprosił na wspólne spotkanie razem z Azu i jej przyjaciółkami.



Opacznie zrozumiała sytuację i rozdarła się na Reia w obecności Michiko.



Michiko próbowała wytłumaczyć Azu co się stało, ale ta gniewnie na nią patrzyła i wyprowadzała biedaczkę z równowagi.



Michi próbowała wkurzyć Azu do takiego stopnia, że dziewczyna wybuchnie, ale ta tylko krzyknęła:

Ostatnio edytowany przez Azuyano (2013-08-23 23:21:07)

Aww, zakochałam się w Was~! <3

Ostatnio edytowany przez Naruko-chan (2013-08-23 23:23:43)

Naru zmartwiło dziwne zachowanie Azu i poszła zapytać o to Reia, ale on nic konkretnego jej nie powiedział  tylko tajemniczo się uśmiechnął.



W między czasie Azu chciała odciąć się od ludzi, więc uciekła od przyjaciółek. Niestety, wychodząc ze szkoły napotkała jedna z zaniepokojonych przyjaciółek - Hai.




Hai postanowiła dowiedzieć się od Azu co ją trapi, ale zapytała w prost i przyjaciółka w pierwszej chwili poczuła się nie zręcznie, ale szybko zaczęła wracać do siebie.




Azu odpowiedziała Hai co zaszło między nią a Reiem, ale prosiła o to, by przyjaciółka zachowała to dla siebie.

Hai się zgodziła i zaproponowała pójście do sklepu po ciastka.



Następnego dnia Azu spotkała Reia na przerwie i nie wiedziała jak się zachować.



Zagubiona Azu naskoczyła na Reia za to co zrobił poprzednim razem.



Naru przechodząca korytarzem zobaczyła biednego Reia i postanowiła zbesztać Azu.



Naru stanęła pomiędzy parą i zaczęła patrzeć się przyjaciółce prosto w oczy, czekając na jakąkolwiek reakcję.

Doczekała się szybciej niż się tego spodziewała.



-Czy ty go czasem przed chwila nie uderzyłaś?-spytała osłupiała Naru
-Ja? Kiedy?- Azu udawała, że nie ma o niczym pojęcia.



Azu nie wiedząc co zrobić, ruszyła do ucieczki.



Dziewczyna dobiegła do pokoju klubu, w którym zastała grającą na pianinie Hai.

Ostatnio edytowany przez Azuyano (2013-08-24 11:56:25)

Ostatecznie Rei został rzucony przez Azu za podrywanie do Clever Bota. Rei nie rozumiał czemu azu się złościła o jakiegoś bota i do tego chciała od niego przeprosin on jednak tego nie zrobił i rozstali się. Rei jednak nie załamuje się bo i tak woli typ dziewczyn które walczą Nawet jeśli się kłocą i mają swoje ciężkie chwilę to walczą. Takie jest moje zdanie.